Pielęgnacja sierści psa jest w naszym domu codzienną czynnością. Nawet jak nie planujemy solidnego czesania, to Tija planuje je za nas. Wypady z psem w różne miejsca często kończą się przymusowym szczotkowaniem chociażby ze względu na usuwanie traw czy rzepów po spacerze.
Poza sprawdzonymi szczotkami i grzebieniami od jakiegoś czasu używamy też szczotki samoczyszczącej Trixie. Przyjechała do nas ze sklepu zoologicznego Fera.pl Początkowo nie byliśmy przekonani do jej drucianego włosia. Okazało się jednak tak miękkie i delikatne, że pies podczas szczotkowania nie odczuwa żadnego dyskomfortu, a sam produkt doskonale radzi sobie z usuwaniem każdej sierści.
Szczotka wykonana jest z wytrzymałego plastiku. Jej rączka dobrze leży w dłoni. Produkt nadaje się do każdej sierści psa – długiej i krótkiej. Dużą zaletą szczotki jest fakt, że czyści się sama. Po szczotkowaniu wystarczy tylko nacisnąć specjalny przycisk, by wyczesana sierść została usunięta z włosia. To znaczne ułatwienie w utrzymaniu szczotki w czystości.
Pozdrawiam,
A.